THEY SEE ME PIMPIN’ THEY HATIN’ – czyli bling-bling w cyberprzestrzeni

Złote łańcuchy, kryształowe puchary, różowy garnitur, futro, brylantowe (hmmm) zęby… Każdy prędzej czy później czuje niezłomną potrzebę, aby trochę odpicować swój wygląd. Oczywiście trzeba pamiętać, aby posiadać czarny kolor skóry, nazywać się chociażby Snoop Dog i być raperem…

Czytaj dalej

Ziarnko do ziarnka i zbierze się… Hedge Fund? – czyli Netrunnerowe kap-kap-kap

Zbliża się długi weekend na na na na! Cztery dni wolnego na na na na! A niektórzy będą musieli wtedy być w pracy na na na na…

Czytaj dalej

Ji „Noise” Reilly approves, czyli wirusologia w cyberprzestrzeni!

Rany boskie… szukanie nowego mieszkania i powolne przygotowywania się do przeprowadzki to niestety ciężki kawałek chleba. Przez to całe zamieszanie nie ma się ochoty dosłownie na nic… nawet momentami i na Netrunnera (serio). Jeszcze ten upał…

Czytaj dalej

Netrunnerowanie na ekranie, czyli Brylant komentuje

Hej gawiedzi… niestety miał być pełnoprawny wpis, ale nie dałem rady go ukończyć, więc w ramach pocieszenia macie 3 mecze z moim (i Wajarowym) komentarzem. Jak nie możecie mnie „poczytać”, to chociaż istnieje szansa na posłuchanie.

Czytaj dalej

Regio-regio-regionalsy, czyli zmagania w Bielsku-Białej!

Dziecko w każdym z nas właśnie się budzi, gdyż dziś nasze święto! Nie szczędźcie cukierków, napojów gazowanych i oranżadek w proszku! Tym bardziej jako fani czegoś tak dziwnego jak Netrunner pewnie nie raz spotkamy się z opinią całkowitych laików, iż tracimy czas na grę dla niedorostków i podlotków. Oczywiście z tejże okazji nie może zabraknąć pro-tipu! Jak to się często słyszy w restauracjach: indżoj!

Czytaj dalej